ZIMNE OGNIE SREBRNE 40CM 5 SZTUK PXG202
Zimne ognie srebrne 40cm marki Piromax to klasyczny produkt pirotechniczny o długim czasie palenia, idealny do tworzenia nastrojowych momentów podczas kameralnych uroczystości. W opakowaniu znajdziesz 5 srebrnych zimnych ogni o długości 40 cm od renomowanego polskiego producenta - firmy Piromax, co gwarantuje wysoką jakość wykonania i bezpieczeństwo użytkowania.
Zastosowanie srebrnych zimnych ogni Piromax
- Rodzinne uroczystości i małe przyjęcia okolicznościowe
- Fotograficzne sesje zdjęciowe z efektem świetlnym
- Dekoracja tortów urodzinowych i innych wypieków
- Uświetnienie sylwestrowej nocy w gronie najbliższych
- Dodanie romantycznego akcentu do ważnych momentów
Zalety zimnych ogni Piromax 40cm
- Długi czas palenia: około 60 sekund efektu świetlnego
- Bezpieczny efekt: srebrne iskry o umiarkowanej intensywności
- Wysoka jakość: produkt od polskiego producenta Piromax
- Długość 40 cm: wygodny uchwyt zapewniający komfort trzymania
- Certyfikat klasy F2: gwarancja spełnienia norm bezpieczeństwa
Instrukcje bezpiecznego użytkowania zimnych ogni
Zimne ognie należy odpalać z zachowaniem podstawowych zasad bezpieczeństwa. Produkt przeznaczony jest do użytku na zewnątrz lub w dobrze wentylowanych pomieszczeniach. Trzymaj zimny ogień z dala od twarzy i materiałów łatwopalnych. Nie dotykaj rozżarzonej części zimnego ognia. Odpalaj przy użyciu zapałek lub zapalniczki, trzymając za niepalny koniec. Po wypaleniu umieść w pojemniku z wodą lub piasku. Przechowuj w suchym, niedostępnym dla dzieci miejscu. Dzieci mogą używać zimnych ogni wyłącznie pod nadzorem osoby dorosłej.
Zimne ognie srebrne 40cm od firmy Piromax to praktyczny i efektowny produkt do tworzenia magicznych momentów podczas domowych uroczystości. Dzięki długiemu czasowi palenia i bezpiecznemu efektowi świetlnemu, możesz cieszyć się przyjemnym akcentem pirotechnicznym bez konieczności organizowania dużego pokazu. To klasyczny produkt, który nigdy nie wychodzi z mody i zawsze sprawia radość zarówno dzieciom, jak i dorosłym.
